Mieszkańcy Białołęki od dawna podnoszą kwestię niewłaściwie przeprowadzonej modernizacji linii kolejowej E-65 Warszawa – Gdynia na odcinku przebiegającym przez dzielnicę. Zaniechania szczególnie widoczne są w zakresie ochrony mieszkańców przed hałasem, przed negatywnymi wibracjami gruntu pochodzącymi od nieodpowiedniego wykonania podbudowy torów oraz niefunkcjonalnym wykonaniem wiaduktów kolejowych w Choszczówce i Płudach. Od wielu lat w sprawach spornych z PKP PLK aktywnie wspierają mieszkańców członkowie Stowarzyszenia i Klubu Radnych Razem dla Białołęki. Niestety działania te pozbawione są odpowiedniego wsparcia i zaangażowania ze strony Zarządu Dzielnicy. Podczas gdy władze dzielnicy nie robią nic, by włączyć się w proces trwającej analizy porealizacyjnej sprawą zainteresował się Marszałek Sejmu Stanisław Tyszka.
W zapytaniu poselskim Marszałek podnosi fakt, że: (…) jednym z pierwotnych błędów było lekceważenie postanowień decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia. PKP PLK nie zrealizowała zapisów dotyczących miedzy innymi uwzględnienia zabezpieczeń akustycznych w otoczeniu linii kolejowej w obrębie zabudowy mieszkaniowej, czego następstwem jest brak ekranów akustycznych (…) Przytacza wyniki pomiarów hałasu kolejowego wykazujące przekroczenie dopuszczalnych norm hałasu oraz pomiaru natężenia wibracji gruntu, wraz z oceną jaki to ma wpływ na życie mieszkańców, które również uwypukliły negatywny wpływ na zdrowie mieszkańców. Marszałek przytacza dane z zapisów Mapy Akustycznej Warszawy (…) to już trzeci taki dokument, odkąd ich sporządzanie wymusiły przepisy Unii Europejskiej i w każdym z nich odnotowywano przekroczenia norm hałasu pochodzącego od linii kolejowej (…) W tym kontekście pytania formułowane przez posła wydają się niezmiernie istotne: (…) jakie działania będą podjęte w celu zabezpieczenia mieszkańców Białołęki przed negatywnym działaniem hałasu pochodzącego od linii kolejowej? Jakie działania będą podjęte w celu zabezpieczania mieszkańców przed szkodliwą dla zdrowia wibracją gruntu pochodzącą od linii kolejowej? Czy w celu obniżenia wibracji gruntu jest brane pod uwagę zaproponowane przez mieszkańców zmniejszenie prędkości przejazdu pociągów na odcinku Choszczówki w dzielnicy Białołęka? Dlaczego nie są przestrzegane zapisy postanowień decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia, a w szczególności wykonania zabezpieczeń akustycznych (ekranów) (…)?
Ogromne wątpliwości budzi sposób w jaki wykonywana jest analiza porealizacyjna. Marszałek wsłuchując się w głos mieszkańców zabrał głos w ich imieniu: (…) z informacji od mieszkańców wynika, że w dniach 8-9.08.2017r. (24h) na terenie Choszczówki w Warszawie dzielnica Białołęka przeprowadzone zostały pomiary hałasu wzdłuż linii kolejowej E-65. Jak informowali pracownicy firmy realizującej usługę, pomiar został wykonany na zlecenie PKP PLK w ramach przeprowadzanej analizy porealizacyjnej i dotyczył hałasu pochodzącego zarówno z eksploatacji linii kolejowej, jak również wiaduktu nad torami kolejowymi (ul. Jeżowskiego). W związku z tymi czynnościami mieszkańcy zwrócili uwagę i wyrazili protest w następujących kwestiach:
- Pomiar hałasu odbywał się w czasie ograniczenia liczby przejazdów związanych z sezonem wakacyjnym, zarówno w zakresie linii kolejowej, jak również wiaduktu nad linią, co niewątpliwie ma wpływ na zaniżone wartości jakie przypadają na dobę, w której pomiar był realizowany.
- W czasie wykonywania pomiaru okoliczni mieszkańcy zauważyli znaczne obniżenie natężenia ruchu, zwłaszcza pociągów towarowych.
- W czasie wykonywania pomiaru okoliczni mieszkańcy zauważyli znaczne obniżenie prędkości pociągów.
- Nie wykonano pomiaru wibracji gruntu, ani badania technicznego torowiska.
Mieszkańcy podkreślają, że fakty te dają spójny obraz, że wykonane badanie nie będzie odzwierciedlało rzeczywistego poziomu hałasu, a dane które trafią na potrzeby analizy porealizacyjnej mogą być zmanipulowane. W związku z powyższym oczekują rzetelnego wykonania pomiaru (…).
Tematy, w których interweniuje Stanisław Tyszka są dobrze znane mieszkańcom osiedli położonych w sąsiedztwie linii kolejowej, oprócz wymienionych już kwestii, Poseł podnosi sprawę uzupełnienia ekranów na wiadukcie w Choszczówce: (…) na obecnym etapie wybudowano ekran akustyczny na wiadukcie tylko od strony stacji kolejowej Warszawa Choszczówka, a nie instalując go od strony ul. Mehoffera. Jest to o tyle dziwna sytuacja, że po stronie gdzie ekran zamontowano nie ma zabudowań w bliskim sąsiedztwie natomiast po drugiej stronie gdzie ekranów brak jest osiedle domków jednorodzinnych i działki pod budowę takich domków z wydanymi decyzjami i to w bezpośrednim sąsiedztwie. Z naszych informacji wynika, że oddziaływanie hałasu będzie obejmowało opisaną okolicę i to w znacznie większym stopniu niżby ekranów nie było w ogóle na wiadukcie (…). Marszałek żąda również całości dokumentacji związanej z analizą porealizacyjną i zapowiada dalsze wsparcie dla mieszkańców. Mam nadzieję, że Marszałek Tyszka podejmie również interwencję w sprawie parkingów przy stacjach kolejowych w naszej dzielnicy oraz innych drażliwych kwestiach w relacjach samorząd-PKP PLK.
Dariusz Olszewski
Wiceprezes Stowarzyszenia Razem dla Białołęki