Zwierzęcy koszmar – Sylwester

Noc Sylwestrowa dla znacznej większości ludzi na całym świecie jest nocą radosną, godną świętowania. Dla niektórych jest to noc przemyśleń, analiz całego odchodzącego roku i/bądź planowania nadchodzącego. Dla zwierząt jest to najgorsza noc w roku- noc koszmarów.

Ludzie lubią hucznie obchodzić to „święto”- wystrzały, huki, światła. Zwierzęta tego nie rozumieją, ani psy, ani koty, ani ptaki, ani dziki, sarny, łosie… a zwierząt dzikich i kotów wolno żyjących na Białołęce jest dużo. W Internecie krąży zdjęcie Szarika, który dzielnie biegał pośród wybuchów a obok zdjęcie dzisiejszego psa, który się wszystkiego boi. Niestety, tak właśnie zdaje się być. Czy jest to wina zwierząt? Nie. Jest to nasza wina, uczymy psy załatwiać się do kuwety żeby nie musieć wychodzić na trawę, śpimy z nimi w łóżku, nie rzadko siedzą z nami przy stole, na krześle. Znaczna część psów została sprowadzona do poziomu roli dziecka. Dodatkowo dochodzi kwestia socjalizacji i habituacji w wieku szczenięcym, zapoznanie psa z różnymi bodźcami itd.. Ponad to strach jest także cechą indywidualną. Znam psy polujące które boją się głośniejszych odgłosów, a noc Sylwestrowa jest dla nich prawdziwym koszmarem. Zwierzęta kopytne biegnące spanikowane są zagrożeniem dla samych siebie jak i dla otoczenia. Mogą zaplątać się w siatkę, mogą wybiec na ulice i zostać potrącone niszcząc przy okazji samochód, mogą uderzyć w płot czy mur. Na jednej z grup fabebookowych w dyskusji na temat fajerwerków ktoś podał pomysł żeby puszczać fajerwerki na wale Wiślanym, bo to daleko od domów, więc psy się nie będą bać. Nie pomyślał ten ktoś o zwierzętach żyjących w okolicy wału, w tym o ptakach, które także się stresują i boją.

Objawy i skutki stresu u zwierząt domowych są różne, od łagodnych aż do śmierci zwierzęcia. Pamiętajmy, że zwierzęta mają bardziej wyostrzone zmysły niż ludzie. Zwierzę może nerwowo chodzić, chować się, piszczeć, wyć, oddawać mocz w mieszkaniu. Zwierzęta mocniej zestresowane mogą dostać drgawek czy ataku padaczkowego, serce pupila może nie wytrzymać. Dlatego odpowiedzialny właściciel kota czy psa powinien przygotować się na tę noc i z wyprzedzeniem zgłosić się do lekarza weterynarii i zapewnić pupilowi spokojne miejsce, a najlepiej przetrwać tę noc razem z nim.

Aby złagodzić skutki stresu u psa i kota warto zapoznać się z kilkoma prostymi zasadami. Dla większości nie będą one zaskoczeniem, gdyż są to podstawowe, powielane od lat porady około sylwestrowe. Warto jednak spojrzeć na część z nich szerzej i stosować na co dzień.

Podanie środków uspokajających zwierzęciu

 Na rynku jest wiele różnych środków dzięki którym zwierzęta lepiej zniosą tę noc. Preparaty ziołowe należy zacząć podawać zwierzęciu nawet kilka tygodni przed Sylwestrem. Starszym i chorym zwierzętom warto wykonać kontrolne badanie krwi przed podaniem mocniejszych specyfików, które wydać może tylko lekarz weterynarii, w odpowiedniej dawce i z rozpiską kiedy i jak podawać. Oczywiście, dla kotów także są preparaty przeciw lękowe.  Przychodząc z wyprzedzeniem do lecznicy oszczędzicie sobie nerwów i stania w kolejkach “tylko po tabletkę”, a pamiętajmy- w Sylwestra Wszyscy będziecie “tylko po tabletkę”- nie warto zwlekać i odkładać na ostatnią chwilę, szczególnie, że taka wizyta wcale nie jest wizytą „tylko po tabletkę”. Lekarz musi dobrać odpowiedni specyfik dostosowany do masy ciała oraz stanu zdrowia pacjenta i nasilenia strachu. Pamiętajcie za razem, że niektóre środki podane jednokrotnie około godziny 22 mogą nie zadziałać skutecznie.

Wiązanie- działa na niektóre psy i koty uspokajająco, metodyka w poniższym linku:

https://www.facebook.com/petshavenfoundation/photos/a.113082772747.97801.93027212747/10153720666847748/?type=3&theater

Wyciszenie akustyki zewnętrznej

Warto zamknąć i uszczelnić okna, pozamykać drzwi pokoi z oknami czy inne pomieszczenia, do których dobrze dochodzą odgłosy z zewnątrz. Wiele osób włącza radio czy zamyka się ze zwierzęciem w łazience i puszcza mocno wodę w czasie wystrzałów. Należy zapewnić zwierzęciu cichy, bezpieczny kąt, w którym się dobrze, spokojnie poczuje. Koty lubią schować się do ciemnej, zamykanej szafy czy pod łóżko- warto im na to pozwolić i zostawić je w spokoju, kontrolując co jakiś czas czy wszystko z nim dobrze (w szafie też może dostać ataku).

Dodatkowo warto z wyprzedzeniem zadbać o bezpieczeństwo pupila w czasie spacerów.

  1. Pies i kot powinien być zachipowany, a chip aby miało to sens być zarejestrowany w bazie, najpopularniejszą jest safe-animal. Bez wpisu do bazy nie namierzy się właściciela.
  2. Lyssetka/ Adresatka- jest to najczęściej blaszka z numerem telefonu do właściciela przypięta do obroży czy szelek.
  3. Spacery planujemy z wyprzedzeniem, aby w czasie rozpoczynania wystrzałów, początkowo pojedynczych pies był w domu. Psa wyprowadzamy tylko i wyłącznie na smyczy i na krótki spacer, tzw.  „tylko siku”. Pamiętajmy, że w Nowy Rok także zdarzają się pojedyncze wystrzały. Jeśli wiemy, że pies może wyjść z obroży czy szelek, warto podwójnie zabezpieczyć pupila. Jeśli podejrzewamy, że smycz może nie wytrzymać, użyjmy dwóch osobnych smyczy na raz.
  4. Pilnujmy aby drzwi, furtka, brama były zamknięte tak aby pies czy kot nie miał możliwości wyjścia.
  5. Zwierzęta bojące się a mieszkające na obiegu warto na tę noc wziąć do garażu czy domu aby było bezpieczne.

Co zrobić gdy jednak zaginie nam zwierzę?

Powinniśmy mieć dokładne, wyraźne zdjęcie pupila.

W ogłoszeniu podajemy:

  • Gatunek, rasa, płeć, znaki szczególne
  • Imię zwierzęcia i czy na nie reaguje
  • Gdzie zaginął (np. ul. Wrocławska Warszawa)
  • Kiedy, o której godzinie/ w jakiej porze
  • Czy ma chip, adresatkę (obroża czy szelki mogą zostać zgubione wraz z adresatką, chip zostaje)
  • Telefon kontaktowy do właścicieli

Ogłoszenia należy wstawić do Internetu, na odpowiednie grupy np. na Facebooku, a także zrobić w formie papierowej i porozklejać w okolicy.

Należy sprawdzić okoliczne całodobowe przychodnie weterynaryjne i schroniska dla zwierząt. Można także podać informację Straży Miejskiej- Eko patrolowi oraz okolicznym przychodniom weterynaryjnym, w razie gdyby ktoś zgłosił się do nich z takim zwierzęciem.

Podobne ogłoszenie należy wstawić przy znalezieniu zwierzęcia. Robimy zdjęcie i wstawiamy na lokalne grupy facebookowe, może właściciel bądź osoba znająca zwierzę zobaczy, następnie idziemy do weterynarza sprawdzić czy ma chip. Jeśli ma i jest on zarejestrowany- weterynarz skontaktuje się z właścicielem, jeśli nie, często zwierzę trafia do schroniska.

Podsumowując, odpowiednie zabezpieczenie zwierzęcia może zagwarantować przetrwanie tej ciężkiej dla zwierząt domowych nocy. Pamiętajmy więc o:

  • Chipie i Adresatce
  • Preparatach uspokajających
  • Przygotowaniu spokojnego, cichego miejsca i spokojnym obchodzeniu się ze zwierzęciem
  • Wychodzeniu  na wcześniejszy, szybki spacer, zawsze w obroży i na smyczy

Inż. tech.wet. Aleksandra Wnukowska